czwartek, 30 lipca 2015

Armagedon

Co to takiego ten cały "Armagedon"? Przeszperałam tysiące wyjaśnień dostępnych w Internecie oraz poszperałam w swoich szarych komórach i doszłam do wniosku, jak bardzo wszyscy się mylą.

Według jednych to zagłada ludzkości, katastrofa, koniec świat. Według innych to Sąd Ostateczny. Według mnie do dnia dzisiejszego to był strach, płacz, że znikniemy, że nie mogłabym nie zobaczyć już swoich dzieci, rodziny, znajomych.

Teraz już wiem, że prawdziwy Armagedon mam w domu, dokładnie w pokoju chłopców. Taka mała niespodzianka po powrocie z pracy.....



Zapamiętajcie, jak wygląda prawdziwy Armagedon.... 

Teraz ja, matka-bohaterka koordynująca misję sprzątania, oraz moi wierni pomocnicy musimy uporać się z przeciwnikiem i odzyskać władzę nad oazą spokoju.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz